Są to trzy różne zabiegi estetyczne. Nazwy wszystkim znane, ale co tak naprawdę się pod nimi kryje i jakie spełniają funkcje?
Najbardziej znany z nazwy jest botox, ale też wokół niego narosło mnóstwo nieprawdziwych informacji. Botox czyli toksyna botulinowa to jad kiełbasiany, który po połknięciu jest silną trucizną. Natomiast wstrzykiwany w niewielkiej ilości preparat w mięśnie nie wywołuje żadnych nieprzewidzianych i szkodliwych dla zdrowia i życia pacjenta skutków ubocznych.
Jego działanie polega na hamowaniu przekazywania impulsów między nerwami a mięśniami. Wstrzykiwany w małych dawkach w mięśnie, ma za zadanie zmniejszyć ich aktywność. Mówiąc prościej botox nie wypełnia zmarszczek tylko lekko paraliżuje mięśnie. Dzięki temu zmarszczki stają się bardziej wygładzone i płytsze.
Botox stosuje się do partii twarzy opisanych na rysunku.
Pierwsze efekty działania botoksu są widoczne po 3 – 4 dniach, a efekt utrzymuje się około 6 miesięcy.
Chciałabym jasno zaznaczyć, że toksyna botulinowa to lek, dlatego zabieg obstrzykiwania tym środkiem powinien zostać przeprowadzony przez wykwalifikowanego i doświadczonego lekarza.
Wypełniacze tkankowe są to substancje, których zadaniem jest wypełnienie zmarszczek i ubytków tkankowych w celu przywrócenia młodego wyglądu twarzy. Można nimi modelować również wybrane partie twarzy – policzki, czy bardzo ostatnio modne usta.
Najpopularniejszym wypełniaczem jest usieciowany kwas hialuronowy. Jest to związek organiczny, który naturalnie występuje w ludzkim organizmie. Odpowiada za wiązanie i magazynowanie wody w skórze, a co za tym idzie również za odpowiednie nawilżenie i jędrność cery. Na rynku istnieje wiele rodzajów wypełniaczy – wśród nich także hydroksyapatyt wapnia i kwas polimlekowy.
Efekty wstrzyknięcia substancji syntetycznej pod skórę widoczne są od razu po zabiegu, jednak na ostateczny wynik należy poczekać około tygodnia. Ich działanie jest tymczasowe, czyli dla utrzymania efektu należy je regularnie powtarzać.
I właśnie ta częsta powtarzalność przyczynia się do niekorzystnych zmian wolumetrycznych twarzy. Skóra rozciągnięta nadmiarem wypełniaczy wiotczeje. Z czasem tkanki poddawane częstym iniekcjom zaczynają potrzebować coraz większej ilości wypełniaczy, co skutkuje dalszym rozciąganiem skóry. Jest to spowodowane tym, że efekt wizualny odmłodzenia znika zanim podana dawka wypełniacza ulegnie naturalnemu zanikowi (trwałość wypełniaczy to zwykle ok. 12-18 miesięcy).
Stymulator tkankowy
Jak sama nazwa wskazuje zabiegi z wykorzystaniem stymulatorów tkankowych stymulują do odbudowy struktury skóry – kolagen i elastynę. Po zaaplikowaniu przez kosmetologa dają bardzo naturalne efekty poprawy jędrności, gęstości oraz jakości skóry.
Stymulatory tkankowe nie zmieniają rysów twarzy pod względem wolumetrycznym! Przyczyniają się do spiralizacji, czyli skracania się włókien kolagenowych. Efektem jest zagęszczenie struktur skóry, poprawa owalu twarzy, czyli działania antygrawitacyjne. Zabieg wykonuje się w znieczuleniu miejscowym, za pomocą kremu znieczulającego, co zdecydowanie zwiększa komfort podczas wykonywanego zabiegu.
Stymulatory tkankowe pobudzają naturalnie zachodzące procesy w skórze, dzięki czemu efekty zabiegowe utrzymują się dłużej niż w przypadku wypełniaczy. Efekt wolumetryczny uzyskany przy użyciu wypełniacza stopniowo zanika.
W składzie stymulatorów oprócz wysokocząsteczkowego kwasu hialuronowego zawarte są liofilizowane aminokwasy, peptydy, witaminy i antyoksydanty. Dzięki temu uzyskujemy wielokierunkowe rezultaty zabiegu:
Tego typu produkty stymulują fibroblasty (komórki w skórze) do wzmożonej produkcji kolagenu (białko odpowiedzialne za jędrność i sprężystość). Dzięki stymulacji naturalnie zachodzących procesów w skórze, uzyskujemy naturalny efekt na dłużej. Zabieg z użyciem stymulatora tkankowego może być traktowany zarówno jako terapia anti-age, kiedy oznaki starzenia się są już zauważalne, jak i zabieg profilaktyczny, spowalniający ten proces.
Danuta Dzierżęga